- autor: ks-korona, 2015-05-16 22:52
-
W tą sobotę tj. 16.05.2015 przyszło nam podjąć na własnym boisku zespół GKS II Kolbudy.
Choć w tabeli dzieli oba zespoły kilka pozycji nikt nie zakładał że to będzie łatwy mecz. I tak faktycznie było. Już od pierwszych minut na boisku oba zespoły chciały jak najszybciej strzelić bramkę i ustawić mecz pod własne dyktando. Na nasze nieszczęście już w trzeciej minucie sędzia dyktuje rzut karny dla gości, po niefortunnym zagraniu ręką w polu karnym . Goście wykorzystują sytuacje z pełną determinacją i jest 0-1 dla gości.Na szczęście to nie podcięło skrzydeł naszym zawodnikom i kilka następnych akcji powinno przynieść bramkę wyrównującą . Powinno, bo wszystkie strzały naszych zawodników były niecelne. W 39 minucie goście strzelają bramkę i powinno być 0-2 lecz sędzia jej nie uznaje i wynik meczu pozostaje do przerwy bez zmian.
Po przerwie mecz wyglądał podobnie jak przed. Nieustanne ataki naszego zespołu i kontry gości . W 65 minucie przynosi to efekt. Zamieszanie pod bramką gości i Oliver Gosłowki pakuje piłkę do siatki i mamy 1-1. Wyrównanie stanu meczu spowodowało że obie drużyny za wszelką cenę teraz chciały przechylić stan meczu na swoją korzyść. Do końca meczu wynik meczu się nie zmienił choć obie drużyny za wszelką cenę chciały strzelić bramkę na wagę zwycięstwa.
Na temat sędziów nie będę wiele pisał bo po raz kolejny poziom sędziowania był poniżej krytyki.
Korona rozegrała dobry mecz, do pełni szczęścia zabrakło tylko zwycięstwa. Liczymy że kolejny, wyjazdowy mecz z MKP Szlachta będzie zwycięski.
KS KORONA